anies

Teraz ucze sie nowych tesktów piosenek ,bo moim Kochani Koledzy z zepołu chcieli umlić mi chore i mi je wczoraj przywiezli.No coz jakos sie ich naucze do soboty.Jestem w małym zespoliku hip hopwym w którym jest 5 chłopaków z którymi jest bardzi cięzko sie dogadać dobrze ,ze teraz do pomocy mi doszła jedna taka fjan dziewczyna Aśka ,bo juz sama sobie z nimi nie radziłam.Kiedy nagrywaliśmy pierwsza kpłyte to myślałam ,ze juz z nimi zgłupieje każdy mial inne zdanie i wciąż była jakaś wojna w sumie ta wojna to dzis trwa jak cos nagrywamy albo robimy razem ,ale to juz nie jest to samo co przed dwoma laty.Niedawno zastanawiam sie czy nie odjeśc z sepołu ,bo po pierwsze wszystko co robimy robimy w Elblągu ,a ja tam  nie mieszkam i ciągłe dojazdy sa męczące ,a po drugie kiedy rozstałam sie z moim chłopakiem ,który nalżey to zespołu chyba ani jemu ani mi nie było napoczątku fajnie,ale potem jakoś wszystko sie ustabilizowało;)))))))I dobrze ,że jednak nie odeszłam .bo nparawde to co razem robimy i to,że spiewam sprawia mi przyjemnośc i to wielką.Teraz po Świętach Bożego Narodzenia zabieramy sie do realizacji nowego materiału i znowu beda noce nie przespane i dużo ,dużo parcy.Jak nasz zespoł powstał to żadne z nas nie wiedziało co z nami baedzie dalej ,ale znalazł sie pan Albert ,ktory pmogł nam w reazlizacji pierwszej płyty i ustostępnił nam studio.Na szczęscie płyta w Elblągu,Olsztynie,Malborku,Tczewie,Kwidzynie oraz Gdańsku jakoś sie sprzedała ,a nasz pieniążki z tej płytki przezaczyliśmy na stworzenie własnego studia nagrań i je mamy i chyba nic nam więcej do szczęścia nie potrzeba.Nasza Pierwsza płyta pt''PRROGRESS''moze nie odniosła jakiegos Ogólnopolskiego sukcesu ,ale liczy sie nawet to ,że chociaż jednej osobie sie ona spodobała ,bo warto jest paracować po 3 ,4 miesiące z myślą ,że chciaż tej jedanj osbie sie ona spodoba.Chciałabym zeby kolejna nasz płyta również sie komus spodobała.Serdeczne pozdrowiona dla członków tego wspaniałego zespoły ,a wiec Kamila Cz,Kamila S,Daniela,Mariana,Tomka i Aśki.

hmmm...założyłam dziś bloga ,ale jak narazie nie jest ona taki jaki być powinnien,ale kiedy tylko znajde czas to go udoskonale.Jeśli mialm bym coś wspomnieć o sobie to mam na imie Agnieszka mam 16 lat i mieszkam w Kwidzynie,ale czy tak fajnie sie w tym mieście mieszka to nie wiem wolałabym mieszkać jednak w Malborku ,albo w Krynicy Morskiej.bo i Malbork i Krynica sa miejsami,ktore lepiej znam niż Kwidzyn i tam sie wychowałam żadko bywałam w Kwidzynie jak byłam mała.Zimą siedziałam u jedej babci w Malborku i tam było zawsze fajnie i zabawnie ,bo fajni ludzie tam są i nawet kiedy teraz sie spotykamy to wymyślamy jakieś dziwne rzeczy,ale oczywiście nasza przyjażń o tego czasu jak byliśmy mali troszke uległa zmianie dlatego,że troszke urośliśmy i już nie jesteśmy tak często u dziadków jak kiedyś:(((((((((((((dobrze ,ze jeszcze sie poznajemy na ulicy hehe o tak przy okazji to pozdrawiam moich starych znjomych z Malborka wszystkich ,a szczególnie tych z którymi najwięcej przeżyłam tzn Maćka i Marcina z Gdyni,Kamila i Tomka z Elbląga i Kaśke z Malborka.Natomiast latem non stop siedziałam u drugiej babci w Krynicy Morskiej ,a więc cały czas byłam w rozjazdach.W Krynicy była bardzo zabawnie nigdy tam mi sie nie nudziło.Dzieki temu ,że tam często byłam chyba pokochałam MORZE.Teraz kiedy tylko jestem w Krynicy wieczrem siedze na plaży i podziwiam to piękne morze i niebo.Tylko tam wiem po co naprawde żyje.Nie wyobrażam sobie mieszkać gdzieś daleko od morza,ale jakby się tak stało to bym chyba umarła z tęsknoty za nim.